czwartek, 23 kwietnia 2015

Tabliczki dotykowe



Dotyk jest jednym z najbardziej rozwiniętych zmysłów człowieka. Określa się go jako zmysł uniwersalny, gdyż rozwija się najwcześniej - odczuwania dotyku doświadcza dziecko jeszcze przed narodzeniem, już w 7. tygodniu ciąży, zanim wykształcą się inne zmysły.
Zmysł dotyku ma ścisłe powiązanie z czuciem nacisku, bólu, łaskotek i ruchu. W początkowym okresie rozwoju do mózgu dziecka łatwiej docierają wrażenia dotykowe niż wrażenia przekazywane przez pozostałe zmysły; są dla niego podstawowym źródłem informacji.  Niemowlę poznaje świat poprzez dotyk,  ssanie czy wkładanie rączek (później przedmiotów) do buzi.  U noworodka i niemowlęcia czucie stanowi podstawę komunikacji z otoczeniem i jest najważniejszym czynnikiem jego edukacji rozwojowej.

Tym bardziej stymulacja dotykowa we wczesnym dzieciństwie jest niezmiernie ważna.  Brak dotyku, brak stymulacji dotykowej prowadzić może do obniżenia aktywności  układu pobudzającego korę nową, co skutkuje zahamowaniem pracy mięśni, zaburzeniami emocjonalnymi, pogorszeniem odbioru wrażeń zmysłowych i trudnościami uczenia się.

Już wiecie dlaczego pobudzanie zmysłu dotyku jest tak ważne. Ja robię to u Zośki przy każdej możliwej okazji.
Razem z mężem stworzyliśmy tabliczki dotykowe, które chciałam Wam dziś zaprezentować. Pokręciliśmy się trochę po sklepach i marketach budowlanych, aby zgromadzić potrzebne materiały.

Do ich zrobienia użyliśmy:
- sklejki 4mm, pocięte na kwardaty 12x12 cm
- listewki 2 cm szerokości
- klej vikol
- materiały stymulujące dotyk do przyklejenia na sklejkę (opis w zdjęciach poniżej)
- lakier do drewna ekologiczny, przeznaczony specjalnie do zabawek dla dzieci.

Zrobiliśmy dla Chlipki 8 takich tabliczek:
1.Z gąbką szorstką

2. Z wykładziną "trawą"

3. Z wykładziną "wycieraczką"

4. Z materiałem sztruksem

5. Z gruboziarnistym papierem ściernym

6. Z gumową siatką

7. Z łazienkową matą antypoślizgową

8. Z materiałem "misiem"


Zosia tabliczki : dotyka, głaszcze, drapie, ściska...






Zdaża się też konsumpcja :P


Zosia zdejmuje skarpety, tabliczki układamy w szeregu i pobudzamy stópki :)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz