poniedziałek, 25 kwietnia 2016

O mobilach słów kilka...



Zgodnie z zasadą Montessori starannie dobrane mobile są ważna częścią pierwszego dziecięcego otoczenia. Są zaprojektowane dla dziecka, które nie sięga (w domyśle po coś) z zamiarem chwycenia. Są zawieszone poza zasięgiem dziecka tak, aby nie mogło dotknąć mobila, ale na tyle blisko, by mogło się na nim skupić (swój wzrok).

Istnieje specjalna seria mobili do chwytania i ciągnięcia, kiedy dziecko jest gotowe, ale o tym kiedy indziej.

"W ciągu kilku pierwszych miesięcy życia dziecka mobile nad łóżkiem pomagają mu rozwijać umiejętność odkrywania świata wizualnie. Dziecko stopniowo rozwija skupienie, ostrość wzroku na poruszającym się obiekcie, potrafi go śledzić, postrzega kolor i głębie. Mobile zmieniane są co dwa tygodnie lub tak, aby przyzwyczaić dziecko do niego i dopasować go do progresywnego (postepujacego) rozwoju wzrokowego . Dlatego pierwszy mobil przedstawia płaskie czarno-białe kształty geometryczne i światło odbite od białej kuli. kolejne to trzy ośmiościany z kolorowego papieru metalicznego w trzech podstawowych kolorach; pięć styropianowych kul pokrytych nićmi do haftowania w odcieniach tego samego, wybranego koloru i na końcu stylizowane figurki z metalicznego bądź holograficznego papieru, które poruszają się przy najmniejszym ruchu powietrza" (Montessori from the start).

Celem mobili w otoczeniu niemowlęcia jest:
- zachęcenie do skupienia i koncentracji
-  dostarczenie wrażeń wizualnych
- kształcenie zmysłu estetycznego

Wiele z mobili można wykonać samodzielnie. A o to te, które zrobiłam (bądź zrobię) dla Hanulki, wraz z podaniem wieku, dla którego są przeznaczone:
- Mobil Munari (3-6 tygodni)
- Octahedron Mobile - ośmiościany (5-8 tygodni)
- Mobil Gobbi (7-10 tygodni)
- Dancers mobile - tancerze (8-12 tygodni).

Jak je wykonać dowiecie się już wkrótce :)


Pozwólcie że się przedstawię :)

Tak to się stało, że pewna mała istotka stała się bohaterką poprzedniego wpisu, a zapomniałam Wam powiedzieć kim jest ;-)


A więc to Hania- siostrzyczka Zosi. Hanka urodziła się 28 lutego 2016.


Teraz dziewczyny będą razem odkrywały świat :)


I co za tym idzie pojawią się posty zarówno dla tych małych maluszków (infants) jak i tych trochę większych (toddlers).

Mam nadzieję, że będziecie nam towarzyszyć w tej podróży ;-)


czwartek, 21 kwietnia 2016

Mobil Munari dla malca 3-6 tygodniowego



Jest to pierwszy z serii mobili przeznaczonych dla niemowląt. Zaprojektowany przez włoskiego artystę Bruno Munari.

Po urodzeniu wzrok noworodka jest "słaby", nie widzi szczegółów, ogarnia jedynie obiekty o dużym kontraście.

Mobil Munari składa się z geometrycznych kształtów w kontrastowych barwach czerni i bieli oraz z przezroczystej kuli. Kontrasty te stymulują wzrok dziecka, pozwalając mu skupić się, rozwijać poczucie ostrości.





Nie jest on łatwy do zrobienia, wymaga dużej precyzji i dokładności, ale uwierzcie mi, że warto.

Jego wymiary muszą być bardzo dokładne, a zależne są od wymiaru (średnicy) kuli, jaką zakupimy.

Potrzebne są:
- 3 listewki
- kula z pleksi
- biała farba, taśma, czarny spray
- białe nici
- papier biały i czarny oraz nożyczki, ołówek, liniał, klej.

 Wszystko zaczyna się od kuli. To jej wymiar określi wymiary pozostałych elementów mobila.


Średnica kuli to wymiar A i będzie on wyznaczał wielkość pozostałych elementów mobila.
Moje A ma 6cm.
Pojawi się również wymiar B, który obliczamy następująco B= A + 1/3 promienia A

Jak wymierzyć elementy dowiecie się ze zdjęć poniżej:



A na takich odległościach przymocowujemy elementy do lisewek:


Zaczniemy od odrysowania i wycięcia kształtów:



Figury skleiłam ze sobą, zalaminowałam i wycięłam.
Listewki przycięłam na odpowiednie długości i pomalowałam: najdłuższą na biało, średnią na czarno i najmniejszą na biało-czarno. 



Za pomocą białych nici przymocowałam figury geometryczne i kule do listewek. Mobil trzeba odpowiednio wyważyć.