Dziś pomysł dla wszystkich maluchów borykających się z zaburzeniami SI (integracji sensorycznej).
Zośka należy właśnie do tego grona, ma problemy w sferze dotyku, przedsionka i priopriocepcji (czucia głębokiego). Na co dzień ćwiczeń mamy wiele, a to jedno z nich - pod płaszczykiem świetnej zabawy :)
Zakupiłam dmuchany basen, piłeczki (200 szt). Do basenu wrzuciłam także zgromadzone przez nas piłki domowe i te z kosza skarbów (treasure basket).
Zabawy i przy tym dostymulowania nie ma końca.
Wchodząc i wychodząc z basenu Zośka pracuje nad przedsionkiem,
kulając się i bawiąc w piłkach dostarcza sobie wrażeń dotykowych i docisku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz