“Dla dzieci poniżej szóstego
roku życia miej książki raczej oparte na rzeczywistości niż fikcji. Małe
dziecko potrzebuje poznać prawdziwy świat zanim zrozumie i doceni świat
fantazji wykreowany przez dorosłych – świat, gdzie króliki mówią, noszą
ubrania i chodzą do szkoły…”
"Montessori from the start"
Książki w świecie małej Zosi zajmują bardzo ważne miejsce. Od zawsze lubiła je oglądać i poświęcała temu bardzo dużo czasu. Zgodnie z cytatem przedstawionym powyżej - dbam o to, aby większą część jej biblioteczki zajmowały książki przedstawiające rzeczywistość.
Staram się Zośce przekazać, że książki należy szanować - nie rzucamy nimi i ich nie gryziemy (chodź przy ząbkującym malcu nie jest to wcale łatwe :) ). Pokazuję jej jak trzymać książkę, jak obracać strony. Uczę dając przykład, że po obejrzeniu należy książki odłożyć na miejsce. Wspólnie oglądamy obrazki, nazywam je - Chlipka poznaje nowe słowa i uczy się rozpoznawać przedmioty, rozwijając przy tym spostrzegawczość. Naśladujemy odgłosy zwierząt i sprzętów gospodarstwa domowego.
Chciałam Wam dziś polecić serię książeczek dla maluchów "Rosnę i poznaję" Wydawnictwa Zielona Sowa. Moja córka jest nimi zachwycona.
Znajdziecie tam tytuły: Na spacerze, Zwierzęta na wsi i w mieście,
Zwierzęta w zoo, Owoce i warzywa, Ubrania i zabawki, W łazience,
Zwierzęta w lesie, W kuchni. Książeczki te zawierają fotografie
przedstawiające prawdziwe przedmioty z ich nazwą, a także jednym krótkim
zdaniem opisującym je. Są niewielkie, idealnie nadają się do Zosinych
małych rączek.
Zosia pochłonięta swoją literaturą :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz